19.03.2015

dwie niedziele z rzędu.




"There is a house in New Orleans 
They call the Rising Sun 
And it's been the ruin of many a poor boy 
And God I know I'm one"






W niedziele zakochani ludzie spacerują trzymając się za ręce.
Inni zbierają się licznie w kościołach żeby modlić się, gorliwie lub mniej, do swoich bogów. Niedzielne domy są bardziej wysprzątane niż inne, niedzielne obiady bardziej wystawne niż pozostałe. W niedziele pachnie rosół i ulubione kotlety spod ręki mamy lub babci. Ciotki całują policzki i rozdają mandarynki.  Małe dziewczynki ubierają ładne spódniczki, a chłopcy koszule. Kibice w odświętnych szalikach wracają grupami z meczy. W telewizji leci Familiada. Rodzice kupują dzieciakom zestawy Happy Meal z plastikowymi zabawkami (i jabłkiem- dla zdrowia). Dwie Panie piją w kawiarni cappuccino z obfitą pianką. Jakiś młody mężczyzna kupuje kwiatki i zerka na zegarek, na pewno umówiony na 13.00. W  niedzielę ludzie licznie gromadzą się w parkach i jeżdżą na rowerach. W niedzielę galerie handlowe uginają się od klientów,a w stanie Alabama (USA) zabroniona jest gra w domino w niedzielę.

W językach słowiańskich, nazwa 'niedziela', pochodzi od prasłowiańskiego- ne dělatĭ -'nie działać = nie pracować’ więc zgodnie z tradycją odpoczywamy, jak Bóg,który przez sześć dni stwarzał świat, a siódmego odpoczął. I tak, w niedzielę tęsknota i samotność nie ma zajęć i daje głośniej o sobie znać. Można wysłać ją do kościoła, na randkę albo na zakupy, można. Można próbować. Statystycznie, w sielankowe niedziele, najwięcej ludzi popełnia samobójstwa. Jak mawiał Bukowski "Niedziele zabijają więcej ludzi niż bomby".


Bo w niedziele nikt nie chce być sam.

---









/pants- granashop.pl / shoes- sequin.pl/ jacket- c&a/ top- mango/ bag, sunglasses- @/ necklace- new yorker/



16 komentarzy:

  1. aaaaaależ zajebiście! Pierwsze zdjęcie jest na prawdę MEGA!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysle, ze dla samotnego czlowieka kazdy dzien jest tak samo zly i tak samo dobry by pozegnac ten swiat... A dla mnie np. ostatnio sobota to samo zlo....
    Boski koloryt i Twoje portki. Usciskuje. Anka

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja nienawidzę niedziel. To jest gorszy dzień od poniedziałku. Taki przytłaczający, zbyt cichy, zwiastuje początek kolejnego tygodnia. Bleee...

    A stylizacja - totalny czad! I jak zawsze nieziemskie zdjęcia. Zastanawiałam się nad tymi spodniami :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tym spodnią brakuje kieszeni...;) ale ten wzór;)
      dziekować, dziękować;*

      Usuń
  4. Jestes swietna! uwielbiam wszystko!;)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja się rozpuszczam nad ostatnim zdjęciem♥ mistrz!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nikt nigdy nie napisał tak ładnie o niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś w tym jest. Na szczęście samotne niedziele to dla mnie przeszłość!!! Hm... szczerze mówiąc, czasami za nimi tęsknie ;)

    Świetny zestaw :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Swietne zdjecia :) znakomicie potrafisz stworzyć klimat :) ja sue tego ciągle ucze :( pozdrawiam serdecznie Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci za odwiedziny, zapraszam ponownie i powodzenia;)

      Usuń