25.02.2014

shotgun poetry.


"Shotgun Poetry

Crack the whip again, make me see
Sharpen your knives for me
Infiltrate the mind, the body
Body"




Nie wiem czy znacie to uczucie kiedy ktoś was mocno zrani, słowem, czynem, nie ważne, a wy tak bardzo nie chcecie, nie możecie okazać słabości i bólu przed tą drugą osobą, że mówicie,że okej, że rozumiecie,że aha, ehe, a oczy są już całe zeszklone i w głowie macie tylko jedną myśl żeby jak najszybciej stamtąd zniknąć, zapaść się pod ziemię, rozpłynąć, wybuchnąć, nie istnieć.
Albo kiedy tak bardzo chcecie powiedzieć komuś, że coś was boli, toczy jak rak od środka, szeptem, krzykiem, po same wnętrzności, a to i tak na nic? A przecież już więcej nie macie, więcej nie da się powiedzieć, do granic.
I nikt nie mówi 'przepraszam', i przestaje się czekać na 'przepraszam' bo przecież to, które nie zawiera zrozumienia jest jeszcze mniej warte niż jego brak.
Tylko co wtedy?

Dbajcie o swoje czarne serduszka.
---

Płaszcz to nowe dobro zamówione ze sklepu FrontRowShop.com , idealny, bardzo się polubiliśmy, w sam raz na wiosnę. Dla jasności, nie żebym uważała, że czerń to najbardziej wiosenny kolor jaki znam, ale wiecie, czerń jest zawsze dobra. :-)













/coat- FrontRowShop.com / leggings- lindex/ blouse-sh/ shoes- stylowebuty.pl/ sunglasses- born86/


17.02.2014

ordinary madness.


"But some kind of madness,
Is swallowing me whole"




Małe szaleństwa i różne obłędy.
Trochę większe niż wąchanie książek i trochę gorsze niż przebite języki.
Podkarmiane, podsycane, gaszone, gładzone, poznane i nieznane.
Łatwo wyznaczać terytoria, stawiać straże na granicach państw. 
A gdzie straż granicy umysłu, upodobań, wyobrażeń, ruchów?
Trzy, małe kotki to niewiele, trzy tygrysy to już za wiele.
---


"Ździebełko ciepełka
W codzien­nych piekiełkach
W wyb­lakłym na sza­ro obłędzie
Różowa pe­rełka, ździebełko ciepełka
Znów wiem, że ja­koś to będzie"
Jonasz Kofta













/disco pants-topshop/ crystal necklace- personal shop/ rings- vintage/ sweater- benetton/ shoes- stylowebuty.pl/ photo- szymone zemła & me/