Śmiem pokazać swoje mało-idealne, biało-srebrne ombre (które opanowało już chyba wszystko co możliwe) ponieważ takie zjawiska na moich paznokciach to nie częsta sprawa. Przeważnie szkoda mi czasu, szkoda życia i cierpliwości brak na takie dłubania. Nie wiem czego bardziej. A może zwyczajnie to kwestia tego, że mało co (w tym wypadku mało jaki wzór na paznokciach) mi się podoba. Do kompletu mój ulubiony ostatnio pierścionek diy.
/ring- diy/
Wygląda to naprawdę wspaniale! Lubię paznokcie w takich kolorach :)
OdpowiedzUsuńWygląda intrygująco!
OdpowiedzUsuńtakiego połączenia jeszcze nie widziałam, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńsrebro i biel w ombre wyszło super - pierścionek - szacun:)
OdpowiedzUsuńi paznokcie i pierścionek- ciekawe i świeże, tego jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Margo
świetne paznokcie, ale mnie zachwycił pierścionek!!!
OdpowiedzUsuńNie jest źle, nawet wyszło Ci to ombre :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
goskaino.blogspot.com
ale świetneeeeeee <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńładne paznokietki :)
OdpowiedzUsuńświetne pazurki:)
OdpowiedzUsuńdzięki wszystkim:)
OdpowiedzUsuńpierwszy pierścionek jest świetny ! :)
OdpowiedzUsuń